Jestem tutaj

sobota, 5 października 2013

Mnie również wreszcie dopadło

I ja się w końcu poddałam.... chorobie:(
Męczyło mnie już od paru dni ale dzisiaj w końcu jej się udało:(
Pora znów "zaprzyjaźnić się" ze starymi znajomymi:
Powrócił Gripex, krople do nosa, musujące tabletki calcium oraz Cholinex i Strepsils Intensive.
Pomadka firmy Nivea przydaje się na piekące i popękane usta. 
A Capivit na piękne paznokcie pozostał mimo choroby :) 
Na zdjęcie załapał się również mój fioletowy piesek przyjaciel z dzieciństwa :)

A oto mały upominek od mamy na lepsze samo poczucie:)

Udanego i nie chorowatego weekendu życzę :)
kruszynkaaa:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie:)
Każdy pozostawiony ślad motywuje mnie do dalszego pisania:)

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia