Powrót

I came back:):) 
Przedłużyłam sobie trochę urlop o parę dni września:) Nawet będą już tu na miejscu potrzebowałam jeszcze trochę regeneracji, ale już jestem :) Zwarta i gotowa do działania :)
Chociaż muszę przyznać że powrót do domu był trudny, zapragnęłam jeszcze trochę mieć morze za sąsiada ale niestety trzeba było wracać. I missed you people:*
Jak Wasze akumulatory? Moje naładowane, w pełni gotowa na nowe wyzwania:)
Mam już parę pomysłów na wykorzystanie czasu, mam nadzieje na zrealizowanie paru projektów lecz o tym kiedy indziej (nie chce zapeszyć) Też tak macie że niby pełno power'u ale wbić się w dotychczasowy rytm jest trudno? Obecnie to przechodzę, wróciłam niby mam pełno energii ale trudno mi wrócić do poprzedniego rytmu. Komputer(a przy tym internet) omijam szerokim łukiem, o ogranieciu po szybki pakowaniu nie wspominając. Nie chce nawet myśleć ja będzie wyglądał mój pierwszy dzień w pracy xD

Jestem bardzo wdzięczna tym dwóm sprzętom które mnie nie zawiodły i robiły zdjęcia zawsze wtedy kiedy chciałam - tak oba sprzęty mi się popsuły ale i tak pojechały ze mną i nie żałuje;) Aparat Kodak EasyShare C713 i Samsung WAVE S8500

Podsumowując - było super i mam nadzieje że za rok znów uda mi się tam pojechać
Kiedy uda się po zgrywać zdjęcia z aparatów możecie się spodziewać krótkiej fotorelacji z wyjazdu, chcecie?:)

Całuje:)
kruszynkaaa91:)