Widzieliście już
co kryje moja makijażowa kosmetyczka czas na ostatnią, trzecią kosmetyczkę. Ta ostatnia kosmetyczka chyba była bardziej przemyślana niż make up albo nazwijmy to większą selekcje w niej przeprowadziłam.
--> HONEYMOON MAKEUP BAG
Nowości, włosowe
nowości które ze mną pojechały to Bumble
and bumble.
Hairdresser’s Invisible Oil
shampoo oraz Bumble
and bumble. Hairdresser’s
Invisible Oil primer.
The Body Shop żel po prysznic, Satsuma to chyba zacznie być mój
ulubiony zapach i na pewno będzie mi się kojarzyć z Grecją.
Spakowałam kosmetyki do makijażu to i do demakijaży też coś się znalazło,
między innymi Sephora Collection krem do demakijażu z aktywnym węglem
oraz Clinique Take The Day Off makeup remover.
Tak jak Wam wcześniej mówiłam bez Tarte Cosmetic Rainforest of the Sea 4-in-1
się nie ruszam.
Filtry SPF to jest coś co bardzo unika (
przyznaje się do tego!
Nie bierzcie ze mnie przykładu)
Tak jak do ciała jeszcze
wzięłam Douglas Collection SUN HIGH SPF
30
Sun Lotion tak do twarzy
w kosmetyczce znalazło się Clinique Smart SPF 15 custom-repair moisturizer .
Bandi Pure
Care morski żelo czyszcający do twarzy stał
się moim wakacyjnym odkryciem.
Ogólnie odkryłam go dzięki Anicie czyli Coco Collection, jak kojarzycie Anitę to wiecie że
akurat jeśli chodzi o markę Bandi to bardzo ją sobie chwali.
Jeśli chodzi o sam żel to jest lekki, dobrze oczyszcza i podrażnia, idealny do
porannego oczyszczania twarzy. Na wieczór wydaje mi się trochę za
słaby jednak po jego użyciu miałam nadal wrażenie że jakieś
resztki może nie brudu ale może soli nadal mam na twarzy.
Wiadomo standardowo szczoteczka i pasta,
specjalnie kupiłam podróżną szczoteczkę ale
beznadziejna wolę już na każdy wyjazd zabierać nową.
beznadziejna wolę już na każdy wyjazd zabierać nową.
Nie uwierzycie ale spakowanie Holika Holika Aloe 99% smoothing gel i na
prawdę to był bardzo
dobry wybór. Rewelacyjnie chłodzi oparzenia posłoneczne i czerwone plecy J. Nie wierze w
to co właśnie napisałam
ale to prawda, oboje używaliśmy aloesu przez minimum 4 dni.
prawdę to był bardzo
dobry wybór. Rewelacyjnie chłodzi oparzenia posłoneczne i czerwone plecy J. Nie wierze w
to co właśnie napisałam
ale to prawda, oboje używaliśmy aloesu przez minimum 4 dni.
Do kompletu był Instituto Espanol Aloe Vera balsam do ciała lecz tutaj to akurat
zbędny kosmetyk, tyle tam aloesu co kot napłakał.
Mówiłam że dużo tego aż tak to nie zabrałam ale gdybyście widzieli moją
selekcje kosmetyków
można by paść ze śmiechu. W pierwszej wersji nie mogłam się zmieścić w 5 kosmetyczek w
końcu wszystko chciałam zabrać.
Też tak macie gdy gdzieś wyjeżdżacie czy tylko u mnie pakowanie za każdym razem tak wygląda?
Wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia. Rozpieszczaj meza ale nie zapominaj o Nas. Juz sie balam ze znudzilo Ci sie porowadzenie bloga i nagrywanie. Tak dawno Cie nie bylo. Albo jeszcze zyjesz slubem ,na pewno tych emocji nie da sie zapomniec. Pochwal sie w formie filmika (pogadanki) o przygotowaniach do slubu. Makijaz suknia sesja no wszystko jestem mega ciekawa. I z wakacji bylas w grecji piekne miejsce. Na prawde rozkrec sie na nowo bo cie nam brakowalo. :) ps. Dlaczego urywasz gdy chcesz wspomniec o mezu czy on sobie tego nie zyczy ?
OdpowiedzUsuńDziękuje :* Oczywiście że mi się nie znudziło lecz musiałam pozałatwiać swoje sprawy ale już jestem i się rozkręcam. Jeśli macie ochotę to z przyjemnością podzielę się swoimi ślubnymi emocjami :) Nadal jestem na tym etapie że zdjęcia ślubne mogłabym oglądać dzień w dzień :D
UsuńJeśli chodzi o męża to urywam po prostu bo nie wiem czy macie w ogóle ochotę słuchać o nim ;) Wiecie dla mnie to jest nowa sytuacja (posiadanie męża) i też nie chce Was zanudzać mąż to mąż tamto :D
Chwal sie ile dusza zapragnie. :) Jasne ze chcemy. Przyznam ci sie szczerze ze twoje filmiku umilaja mi wolne a czasem i nudne chwile. To wtedy chetnie siegam za telefon aby sprawdzic czy dodalas cos nowego,rozczarowanie na mojej twarzy bylo dosc dlugo ale jasne ze rozumiem swoje życie masz jak kazdy. Czekam na nowinki. Pozdro :*
OdpowiedzUsuń