środa, 13 grudnia 2017
BLOGMAS VII Weekend zakupów || SHOPPINNG WEEKEND
W weekend postanowiłam wykorzystać że Mój przyjechał do Skórzewa i wyskoczyliśmy na zakupy przede wszystkim świąteczno - prezentowe lecz nie mogło zabraknąć czegoś dla mnie. W sobotę jak wiecie po Insta spotkałam się z przyjaciółką więc oprócz zakupów byłyśmy na kawie i długich plotach tym czasem gdy Panowie zrobili sobie maraton filmowy.
W niedziele na naszej trasie oczywiście znajdowała się Ikea, to jest jest jedyne miejsce gdzie wole jeździć z Nim przynajmniej mogę poszaleć i nie ograniczać się gabarytami. Ciekawi co kupiliśmy - zapraszam
Tak jak mówiłam w sobotę spotkałyśmy się w weekend z przyjaciółką na plotach przy okazji miałam okazję w końcu trafić do Drogerie Natura. Chciałam sprawić sobie na święta nową paletkę z KOBO Professiona ale oczywiście była wyprzedana a ostatnia była wymacana strasznie ale zamiast tego skusiłam się na podkład właśnie z tej firmy
Wet 'N Wild wdarł się na rynek swoim nowym podkładem który miałby być tańszym odpowiednikiem mojego ukochanego Estee Lauder Double Wear - Photofocus Foundation, już gdy byłam w Szczecinie chciałam kupić jeszcze jakiś podkład WNW lecz wszystkie były pootwierane. Tym razem jednak trafiłam na nowy - WNW COVERALL
I oczywiście jak nowy (kolejny) podkład to i czas na nowy (kolejny) korektor Wet 'N Wild Concealer Correcteur
Oczywiście jedyne miejsce gdzie dostępna jest Mamy farba do włosów to Drogerie Natura - Marion 671 Rubinowa Czerwień, niestety dorwałam tylko dwa opakowania jej farby w przeciwnym wypadku kupiłabym chyba z 10 żeby nie latać po całym Poznań tudzież Szczecinie w jej poszukiwania.
Polecałyście mi do mycia pędzli Isana olejek pod prysznic, a mój z Dove się kończy więc to nawet dobrze się składa będę mogła szybciej zacząć testowanie.
Nie wiedziałam, nawet nie podejrzewałam że w New Look mają rzęsy Eylure ale bardzo mnie to cieszy. Kupiłam Eylure Volume No 101
Przejście obojętnie obok Sephora na pewno mi nie grozi. Ale czy ten cukierek - THE SEX KITTEN nie jest słodki. W ogóle to pierwsza rzecz od Marc Jacobs
A to mój prezent od Mojego - karta podarunkowa lecz taki prezent sobie wybrałam.
Najgorzej wyglądający prezent ever? To karta podarunkowa z New Yorker! Wygląda strasznie... tandetnie
Były kosmetyczne zakupy teraz czas na te do domu - Ikea
Te czarne organizery już raz kupiłam i super nadają się do tej szafki ALEKS z Ikea, a muszę bardziej posprzątać więc kolejne będą jak znalazł.
Prezent z DIY? Moja siostra ma dobre pomysł więc kupiłyśmy wazon
Kamyczki do wysypania i będzie tworzyć
Mój kupił siostrze świeczki lecz zabrał je szybciej niż zdążyłam zrobić zdjęcia - dwa zestawy po trzy świeczki Kokos (niebieskie) i Ciasteczka.
Coraz bliżej święta :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Te opakowania do szafki Alex są super, mam białe :)
OdpowiedzUsuń