Wiem że takie posty to u mnie rzadkość ale jak już są to są długie :)
A więc zapraszam na pierwszy w nowym roku tydzień widziany oczami telefonu :)
A więc zapraszam na pierwszy w nowym roku tydzień widziany oczami telefonu :)
Tydzień się zaczął od domowych pierniczków korzennych:) |
Udało mi się zebrać myśli i napisać recenzje mleczka Marion dla Was:)
recenzje znajdziecie TUTAJ |
Przygotowania do postu o mleczku :)
w moim wykonaniu - sama zdjęć a później godzinne wybieranie które się nadaje ;) |
Mój pierwszy post typu 'Food Diary' :)
Ale Rudzio i tak musiał po przeszkadzać ;)
Taaa tu udaje jaki on grzeczny i niewinny ;) |
Wzięło mnie również na soki owocowe
Testowanie lakierów :)
Więcej o nich już wkrótce :) |
Świętowanie urodziny
1. i 2. słodkie musi być :) bomba kaloryczna :D 3. misiu był jednym z prezentów ;) 4. co to za urodziny bez toastu za jubilatkę :) |
Oryginalne życzenia które dostałam możecie znaleźć TUTAJ
Powrót do domu po zakupach, a słoneczko świeciło :)
Etui do telefonu w użytkowaniu :) Dzięki siora za nie:* |
Niedzielny obiad :)
Warzywa na patelnie z ryżem :) |
A tydzień zakończyłam
wzorkami na paznokciach oraz
wzorkami na paznokciach oraz
Domowym sokiem z grapefruita z miąższem :)
Pozdrawiam:)
kruszynkaaa91:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie:)
Każdy pozostawiony ślad motywuje mnie do dalszego pisania:)