NOWOROCZNE POSTANOWIENIA

Postanowienia noworoczne zawsze kojarzyły mi się z obietnicami pójścia na siłownie rygorystycznymi dietami i tak do tego podchodziłam. W tym roku chciałam 'pójść' o krok dalej i zrobić realne postanowienie, bez udawania że ten rok będzie przełomowy itp.
RODZINA / PRZYJAŹŃ
Mam wrażenie że za mało czasu poświęcam na kontakt z rodziną. Mam w planach chociaż raz na tydzień zadzwonić do szwagierek. Czas odseparować się od ludzi fałszywych a częściej spotykać się z tymi na których mogę liczyć.
W tej całej bieganinie zdarza się zapomnieć o tym co najważniejsze.
To samo tyczy się zdrowia, mamy jedno zdrowie o które trzeba dbać.W minionym roku zaniedbałam to i bardzo to się odbiło chociaż na stanie mojej skóry, za często również wychodziło mi zimno ( ! )

PRACA
Zawsze marzyłam o pracy w której będę się spełniać i tak jak nasi rodzice ( przodkowie ) pracować w niej minimum 20lat. Ostatnio zauważyłam że może zbyt dużo wymagam od siebie i jeśli coś nie idzie tak jak miało być frustruje się. Nie zawsze trzeba być najlepszym czasem trzeba odpuścić cofnąć się o krok żeby odzyskać spokój.


BYĆ TUTAJ
Chce być z Wami częściej tutaj, na YouTube  i na social. Chce to zmienić pamiętam jak bardzo to lubiłam jaką mi to satysfakcję dawało i czas do tego wrócić.

WYJAZDY
Udało nam się już na początku roku wyjechać do Karpacza, w końcu zobaczyłam górę śniegu, nie udało się wejść na Śnieżkę moja astma i nadwyrężona kostka M uniemożliwiły Nam to ale weszliśmy na prawdę bardzo wysoko i jestem dumna. Chociaż barki przez dłuższy czas mnie bolały.
Mam nadzieję że to dopiero początek wyjazdów. Wróciłabym do Warszawy, mimo że widać że każdy gdzieś pędzi to jest w tym coś uspokajającego.

GARDEROBA
Z przyziemnych spraw planuje zakup w końcu nowej kurtki na okres zimowy ale także wymianę garderoby. Już od dłuższego czasy miałam się z takim zamiarem lecz zawsze nie pozbywałam się rzeczy bo to sentyment a może się jeszcze przydać. Wiecie takie wymówki.
To samo będzie się tyczyć biżuterii kiedyś jej sporo pokupowałam ale większość z nich z czerniała, nie noszę i leży.


Robicie jeszcze postanowienia? :)
p.s. nie bez przyczyn post powstał akurat w ten dzień :)