Kiedyś diety pudełkowe to było coś mało osiągalnego obecnie
firmy które świadczą dietetyczny catering jest coraz więcej, również mamy
dostęp do różnorakich diet. Bardzo dużo wzbraniałam się przez takimi
‘udziwnieniami’ chociaż przyznaje oglądając Insta chociażby StyOly czy Kitulca
wygląda to wszystko zachęcająco lecz nie zawsze.
Gdy patrze na takie diety
któryś posiłek zawsze mi nie odpowiada. Wiem możecie powiedzieć że się czepiam
no cóż. W końcu powiedziałam koniec trzeba przekonać się na własnej skórze co
to za cudo a potem mogę narzekać na diety pudełkowe.
Wielkim plusem jest to że
większość diet oferuje zestawy testowe – jednodniowe. Mój wybór w tym wszystkim
padł na OPTIDiet.
Co mnie miło zaskoczyło
wstałam było po 5 a moje posiłki już na mnie czekały.
Na śniadanie jak widzicie
mamy jajka faszerowane ze szczypiorkiem - przyznaje popatrzyłam na śniadanie i pierwsze co
to pomyślałam ‘i to ma być całe śniadanie’ ale okazało się że jednak jest syte.
Przyznaje siedzenie jaja z rana nie należy do czegoś co lubię. Majonez, jajka,
musztarda, sałatki itp tego zawsze unikałam z rana na śniadanie, ostatnio
próbuje włączać jajko do śniadania ale średnio mi to wychodzi.
Drugie śniadanie wyglądało
niepozornie ale było bardzo smaczne – Muffinki kukurydziane z masłem orzechowym.
Tak mi smakowały że już szukałam przepisu aby samemu je robić. Takie ilości
masła orzechowe w życiu nie zjadłam.
Z tego wszystkiego nie mogłam
doczekać się rolady z indyka która nie wygląda jak rolada czyli obiadu. Będę z
Wami szczera w życiu nie miałam takiej ilości obiadu jak dzisiaj, wiem że
gdybym sama gotowała to na pewno dałabym 2 razy więcej kaszy. Przyznaje rolada
była bardzo smaczna nawet grzyby mi nie przeszkadzały a to dziwne jest.
Pierwsze co to pomyliłam
drugie śniadanie z podwieczorkiem ale to szczegół. Kanapka na podwieczorek?
Dziwne. Spodziewałam się raczej ciasta czy czegoś słodkiego. Wybaczcie ale
"słodki pamper ze mnie" (mama tak zawsze mówi) I to chyba podwieczorek
rozczarował mnie najbardziej, liczyłam na bardziej wymyślnego, mniej
spotykanego a nie kanapki.
Ostatni posiłek to kolacja,
uwierzycie że nigdy nie jadałam batatów! Mam tylko jeden wniosek JAK MOGŁAM
WCZEŚNIEJ NIE JEŚĆ BATATÓW! One są mega <3
Połączone z pesto szpinakowym
jest idealne. Mam lekki słodkawy smak, wyśmienite. Wiem wiem jak można się
zachwycać batatami, spoko w tej notce mogę sobie na to pozwolić. A pesto
pierwsza klasa, nie jest tłuste za to mam wrażenie jest czosnkowe czego mi
dzisiaj brakowało.
Podsumowując dostałam fajny
zestaw 5 posiłków, różnych posiłków trzy czwarte smaków w ogóle nie znałam, tak
w życiu nie jadłam ani batatów ani jajek faszerowanych. Nawet na weselach nie jadłam
jajek faszerowanych. Niestety podwieczorek mnie zawiódł – zwykła kanapka.
Jakby się tak zastanowić to
muffinki wymiatają ale rolada z indyka również była na wysokim poziomie. Co
było fajne w tej diecie pudełkowej nic mnie nie kusi żeby podjadać, wyjadać czy
kupować nadprogramowo.
Po takim jednym dniu dużo nie powiem lecz hmm może nie tego się spodziewał liczyłam na większe łał. Zdaje sobie sprawę że to był tylko jeden dzień, nie skreślam ani diet pudełkowych a tym bardziej OPTIDiet ale teraz spróbuje samemu nadal robić posiłki lecz tym razem bez podjadania i słodyczy.
Po takim jednym dniu dużo nie powiem lecz hmm może nie tego się spodziewał liczyłam na większe łał. Zdaje sobie sprawę że to był tylko jeden dzień, nie skreślam ani diet pudełkowych a tym bardziej OPTIDiet ale teraz spróbuje samemu nadal robić posiłki lecz tym razem bez podjadania i słodyczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie:)
Każdy pozostawiony ślad motywuje mnie do dalszego pisania:)