Jestem tutaj

poniedziałek, 19 listopada 2018

REVOLUTION PRO czy warto?



Marka MAKEUP REVOLUTION w ostatni czasie może się pochwalić bardzo dużą ilością nowości wprowadzonych na rynek. Również jest to marka była non stop wypuszcza palety do oczu tudzież do twarzy z kolaboracją z różnimy YouTube'rami. Sama osobiście już nie nadążam i gdyby nie Unboxing w wykonaniu Tati w życiu bym o połowie nowości nie wiedziała.


MAKEUP REVOLUTION jest dla mnie taką marką do której zawsze będę wracać, pierwsze lepsze palety miałam właśnie z tej marki. Lecz teraz już mam trochę dosyć ich, super że marka się rozwija bardzo mnie to cieszy ale fajnie jakby za tym szła dobra jakoś a tutaj jest kiepsko niestety.
Ale dzisiaj nie o tym.
Ostatnio dobra dobra jakieś dwa tygodnie temu około bardziej znani YouTube'rze pokazali że dostali paczki PR z MUR ich nową może nie marką serią kurcze ciężko to nazwać ale chodzi o REVOLUTION PRO.
Dodatkowo okazało się że od 20.10 REVOLUTION PRO jest dostępne na wyłączność w Rossmannie(!) Jak to ja nie miałam ochoty czekać aż wejdzie stacjonarnie i trafić na same macane produkty. Jak wiecie REVOLUTION PRO jest również dostępne na cocolita.pl Warunkiem otrzymania paczki PR chyba było to aby nagrać filmik - recenzję bo w jednym dniu odpalając YouTube pokazały mi się same filmik właśnie tych produktów.

W ofercie REVOLUTION PRO  znajdziemy kosmetyki zarówno do makijażu twarzy jak i oczu. Ostatnio odbyła się również premiera REVOLUTION PRO x Nath czyli Natalią Siwiec.

Ciekawa jestem czy w Waszych Rossmannach również nie ma testerów do wszystkich produktów?



Do mojego koszyczka trafił REVOLUTION PRO Full Cover Camouflage Foundation numer F1, korektor Full Cover Camouflage Concealer C1 oraz pomadka Supreme Matte Lip Pigment w odcieniu Visionary. Standardowo wszystko okazało się za jasne lecz podkład z żółtą tonacją był albo ten a następny już za ciemny, wyszłam z założenia że wolę przyciemniać.


Według producenta podkład ma być mocno kryjąc, tuszować blizny, przebarwienia a przy tym dawać efekt drugiej skóry. I to wszystko bez efektu maski. Nie wiem czy czasem czytacie obietnice producentów ale każdy pisze to samo. A najlepsza była adnotacja że jest 'wodoodporny i zakrywa nawet tatuaże'.



Jak na razie podkład miałam aż trzy razy na twarzy więc aż tak się na jego temat nie wypowiem. Na pewno powiem Wam więcej gdy go bardziej przetestuje. Jedno co mogę zapewnić wodoodporny nie jest ewentualnie o przedłużonej trwałości. I nie zakrywa tatuaży.

Korektor częściej lądował na twarzy w końcu szukam następcy korektora z Catrice HD liquid camouflage hight coverge concealer. Na temat tego korektora na czytałam się trochę złego to w jaki sposób wygląda pod oczami.
Korektor niestety bardzo sucho wygląda pod oczami, po nałożeniu sama nie wiedziałam że mam aż tyle zmarszczek.

 
Jak dla mnie krycie i trwałość korektora jest na naprawdę wysokim poziomie. Ale to jak wygląda jest straszne, pudrowałam go różnymi pudrami. Zdecydowanie nie polecam w tym przypadku Becca Hydra-Mist set & Refresh powder w tym przypadku wyglądał najgorzej. W miarę dobrze wygląda z pudrem YSL Poudre compacte radiance i Too Faced Peach Perfect mattifying loose setting powder.

Z bólem serca powiem że najgorzej w tym wszystkim wypada pomadka. Miała być trwało, nawet bardziej niż Maybelline Super Stay Matt Ink 65, no właśnie miała być. Uwierzcie mi po 2h od nałożenia nagle zaczęła się kulkować, robić jak skorupa i po prostu odchodzić a raczej odpadać. Dobrze że zamówiłam tylko jedną chociaż chciałam od razu trzy i bym tego żałowała.


Nie będę się ciągle powtarzać na temat opakowania że zerżnięte prostu z marki NARS. Nie miałam pomadek z NARS  ale podobieństwo do nich jest bardzo duże.

No właśnie ostatnio MUR mam mały problem, chociaż czy taki mały to nie wiem - nie potrafi zrobić czego samego. Obecnie wypuszczane nowości niestety nie są niczym oryginalnym, większość tych produktów w dużym stopniu przypomina już te istniejące na rynku ale wyprodukowane przez inne marki. Rozumiem że można się wzorować kolorystyką ale niestety Makeup Revolution (które tam bardzo kocham) od opakowania aż po kolorystykę zżyna z innych marek. Niestety jakoś nowości jest coraz gorsza, z żalem to mówię powoli te pierwsze palety ICONIC będę lepsze niż ten nowe świeżo wypuszczane. Przypominam że jak pierwszymi paletami wypuszczonymi przez markę były właśnie ICONIC i uchodziło za te najmniej napigmentowane.

Jakie jest Wasze zdanie na temat produktów REVOLUTION PRO? :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie:)
Każdy pozostawiony ślad motywuje mnie do dalszego pisania:)

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia