Jestem tutaj

piątek, 27 października 2017

MY WISHLIST



Co powiecie na lekkie oderwanie się i poszybowanie w chmury? Zabieram Was razem ze sobą i wspólnie będziemy marzyć.
 Zauważyliście że rzadko robię posty typu "wishlist" a już tym bardziej prawie w ogóle nie robię tego gdy chodzi o odzież czy dodatki. I tu Was zaskoczę właśnie na taki post Was dzisiaj zapraszam. Pokaże Wam co bym chciała, co mi się marzy, co kupię. Ciekawi na czym 'zawiesiłam oko' zapraszam :)



Gruby szal - wszystkie mam takie małe którym owijam tylko szyje a te jest taki duży i nachodzi również na ramiona.

Sweter z odkrytymi ramionami - zobaczyłam go kiedyś w H&M a potem będąc na zakupach przymierzyłam go w Mango i się po prostu zakochałam.

Oficerki z klamerkami - pierwszy raz je ujrzałam na kanale Fleur De Force gdy pokazywała Haul zakupowy z TOPSHOP. Podobne buty mamy w co drugiej sieciówce lecz dopiero te z River Island najbardziej były podobne do tych z TOPSHOP.

Double Dare OMG maski - marka Double Dare od jakiegoś czasu jest dostępna w Douglasie, chociaż nie szaleje aż tak za koreańskimi markami to tak bardzo zachęca do testowania. No dobra może przez swoją nazwę. Albo to może przez tą cudowną różową opaskę na włosy.

Jo Malone Milano - te świece śnią mi się już prawie po nocy. Prezentują się uroczo i wiem że w moich czterech kątach na pewno


Lancome Teint Idole Ultra Cushion - nie miałam nigdy podkładu w poduszeczce , tu na pewno ma duży wpływ YouTube i kanał Fleur. Z takich bardziej drogeryjnych marek dostępnych w Polsce cushion jest dostępny w szafie Hean lecz ten ma bardzo tłustą konsystencję.

Palety Urban Decay - najbardziej marzy się najnowsza Heat lecz NAKED  też nie pogardzę. Te paletki są obłędne, miałam okazję przetestować i pigmentacja jest jak marzenie. 

Estee Lauder Double Wear Nude Cushion Stick Radiant Makeup - jeśli ma podobne krycie jak Double Wear to koniecznie muszę mieć.Od pewnego czasu mam chęć na testowanie różnych mniej normalnych kosmetyków.

Estee Lauder Advanced Night Repair Eye Concentrate Matrix - miałam okazję testować i rewelacyjnie sprawdził się na mojej skórze,poprawił napięcie wokół oczu i rozjaśnił również cienie.



Podgrzewana zalotka - tuż przed świętami patrzyłam na nią lecz wtedy byłam przerażona lecz od filmiku Maxineczki już wiem jak ją używać. Kolejną rzeczą jaka przemawia za tą zalotką jest taka że nie uszkadza rzęs.

Zalotka - jak nie podgrzewana to chociaż nowa bo moja mam już sporo czasu i czas ją wymienić, nawet nie pamiętam gdzie ją kupiłam więc najwyższy czas zaopatrzyć się w nową.

Gucci Guilty - zapach stary jak świat, chodzi za mną już ile to lat chyba ze trzy. To jest zapach którego sobie nie odpuszczę jest zbyt cudowny. Mamy tu nuty lili, ambry, mandarynki, czerwonego pieprzu i paczuła. 

YSL Black Opium Flora Shock - ta waniliowa nuta mnie mnie totalnie urzekła. Ten zapach w końcu musi być mój, przyznajcie opakowanie jest przecudowne.


Co u Was znalazło się na 'chciej liście'? :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy pozostawiony komentarz:)
Bardzo chętnie poznam Twoje zdanie:)
Każdy pozostawiony ślad motywuje mnie do dalszego pisania:)

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia